Zakłócanie ciszy nocnej – jaki mandat? Gdzie zgłosić?

14/09/2025

Zakłócanie ciszy nocnej to temat, który wraca przy każdej głośnej imprezie za ścianą, uciążliwym remoncie o późnej porze czy uporczywym szczekaniu psa. Choć sam termin nie występuje wprost w ustawach, to w polskim porządku prawnym istnieją przepisy pozwalające reagować na takie sytuacje i nakładać sankcje na osoby, które uniemożliwiają innym spokojny wypoczynek.

W jaki sposób ukonstytuowana jest cisza nocna w polskim prawie? W jakich godzinach trwa? Jak egzekwować zakłócenia porządku publicznego i gdzie zgłaszać takie incydenty? Co grozi za zakłócenie ciszy nocnej? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w niniejszym materiale.

mała księgowość

Cisza nocna w polskim prawie – czym jest?

Cisza nocna to pojęcie obecne w codziennym języku i w regulaminach wielu wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni, czy w jednostkach podległych samorządom terytorialnym, ale w polskich ustawach nie znajdziemy jej jednoznacznej definicji. Cisza nocna funkcjonuje de facto jako element prawa zwyczajowego, które w praktyce oznacza niepisaną umowę społeczną dotyczącą poszanowania spokoju w określonych godzinach. To właśnie dlatego spółdzielnie mieszkaniowe czy właściciele hoteli mogą suwerennie określać ramy czasowe obowiązywania ciszy nocnej i wpisywać je do swoich regulaminów.

Nie oznacza to jednak, że brak ustawowej definicji pozostawia obywateli bez ochrony przed hałasem w późnych (i nie tylko!) porach – cisza nocna jest bowiem powiązana z szerszymi normami prawnymi dotyczącymi zakłócania spoczynku i porządku publicznego. W praktyce oznacza to, że każda osoba, która swoim zachowaniem przekracza granice społecznie akceptowalnej uciążliwości, może ponieść odpowiedzialność na podstawie odpowiednich przepisów w Kodeksie Wykroczeń.

Prawo zwyczajowe a Kodeks Wykroczeń – różnica

Prawo zwyczajowe reguluje kwestie współżycia w lokalnych społecznościach, natomiast Kodeks Wykroczeń wprost przewiduje sankcje za zakłócanie spoczynku nocnego. O ile więc cisza nocna jako termin nie jest ustawowo zdefiniowana, o tyle jej naruszenie bywa traktowane jako wykroczenie, które może zakończyć się mandatem, ograniczeniem wolności albo skierowaniem sprawy do sądu – o praktyce polskiego wymiaru sprawiedliwości w tej materii piszemy niżej.

nexto-ebooki

Zakłócanie ciszy nocnej – podstawa prawna do ukarania

Choć cisza nocna funkcjonuje głównie jako zwyczaj społeczny, jej naruszanie ma bezpośrednie odniesienie do przepisów prawa, a konkretniej – do Kodeksu Wykroczeń. Kluczowym regulatorem jest nadmieniony art. 51 § 1 Kodeksu Wykroczeń, który obejmuje wszystkie sytuacje związane z nadmiernym hałasem czy innymi zachowaniami uniemożliwiającymi spokojny odpoczynek. Przepis ten nie posługuje się de facto terminem „cisza nocna”, ale wskazuje wprost na zakaz zakłócania spoczynku nocnego, co daje podstawę do reakcji Policji lub Straży Miejskiej.

Co ciekawe, na gruncie prawa cywilnego dodatkową ochronę zapewnia art. 144 Kodeksu Cywilnego – przewiduje on zakaz tzw. immisji, czyli działań, które nadmiernie utrudniają korzystanie z nieruchomości sąsiednich. Jeżeli więc sąsiad urządza regularne imprezy albo prowadzi prace budowlane w porach, w których inni mieszkańcy nie mogą normalnie odpocząć, można powołać się na ten przepis i domagać się ograniczenia uciążliwych działań.

W wyjątkowych przypadkach, kiedy zakłócenia spokoju stają się trwałym problemem, przepisy pozwalają sięgnąć po bardziej radykalne rozwiązania – chodzi tu o art. 16 Ustawy o własności lokali, który daje wspólnocie mieszkaniowej możliwość dochodzenia sprzedaży mieszkania na drodze licytacji, jeśli właściciel rażąco narusza porządek domowy. To skrajny, ale całkiem realny instrument pokazujący, że lekceważenie reguł współżycia społecznego może skończyć się bardzo poważnymi konsekwencjami, wykraczającymi daleko poza standardowe grzywny.

Jaką karę można dostać za zakłócanie ciszy nocnej?

Za naruszanie ciszy nocnej grożą sankcje przewidziane w Kodeksie Wykroczeń, a ich wymiar zależy od skali zdarzenia i postawy osoby zakłócającej spokój. Zgodnie z obowiązującą literą prawa, są one następujące:

  • mandat w wysokości od 20 zł do 5000 zł,
  • kara aresztu od 5 do 30 dni,
  • ograniczenie wolności do jednego miesiąca.

Jeżeli sprawca odmówi przyjęcia mandatu albo sytuacja powtarza się mimo wcześniejszych interwencji, to sprawa trafi do sądu – a wtedy wysokość kary może być znacznie bardziej dotkliwa, niż w przypadku przyjęcia mandatu.

W jakich godzinach trwa cisza nocna?

Najczęściej przyjmuje się, że cisza nocna obowiązuje od godziny 22:00 do 6:00 rano i taki przedział czasowy znajdziemy zarówno w regulaminach spółdzielni mieszkaniowych, jak i w wielu aktach i dokumentach pokrewnych – również w aktach prawnych. Przykładowo Kodeks Postępowania Karnego wskazuje, że pora nocna to czas między 22:00 a 6:00, a Kodeks Pracy rozszerza ten zakres, przewidując przedział pomiędzy 21:00 a 7:00. W praktyce różne instytucje mogą wprowadzać własne ramy godzinowe, dostosowane do specyfiki danej wspólnoty czy obiektu.

Warto też pamiętać, że zakłócanie porządku publicznego może dotyczyć nie tylko godzin nocnych. Dla przykładu, hałaśliwy remont w ciągu dnia, głośna muzyka czy inne tego rodzaju uciążliwości (nawet głośny krzyk) również mogą zostać uznane za wykroczenie, jeśli przekraczają granice społecznej tolerancji. Odpowiedzialność nie kończy się więc na nocnych godzinach – istotne jest to, czy dane zachowanie utrudnia innym normalne korzystanie z mieszkania i prawo do odpoczynku.

mała księgowość

Gdzie zgłosić zakłócanie spokoju w czasie ciszy nocnej?

Zazwyczaj pierwszym krokiem w przypadku problemów z hałaśliwymi sąsiadami bywa rozmowa i próba rozwiązania sprawy polubownie – jeśli jednak takie działania nie przynoszą skutku, można zgłosić zakłócanie ciszy nocnej odpowiednim służbom. Najczęściej interweniuje Policja lub Straż Miejska, które reagują na zgłoszenia telefoniczne i mogą wystawić mandat na miejscu.

W przypadku mieszkań w blokach i na osiedlach warto też poinformować administrację lub spółdzielnię mieszkaniową, zwłaszcza w sytuacji, w której problem powtarza się i dotyczy większej liczby lokatorów. Takie zgłoszenie może być podstawą do dalszych działań formalnych, a w skrajnych sytuacjach nawet do wszczęcia postępowania sądowego, dzięki czemu osoby uporczywie zakłócające spokój nie pozostają bezkarne, a wspólnota zyskuje realne narzędzia do ochrony swoich mieszkańców.